14.12.2010

Herminia Naglerowa -- Ratunek (ze zbioru Kazachstańskie noce)

Czy istnieje po polsku takie miękkie i tkliwe słóweczko, jak »worożenki«? po polsku mówi się »wróg«, więc tak jakby od razu bagnetem w pierś. Owszem, jest i rusińskie słowo: »woroh«, ale brzmi jak westchnienie.