Kognistywistyka (post-rock)
(...)
Brałem proszki nasenne nastawiałem zegarek
Odstawiałem proszki liczyłem do stu
Nie doliczałem się wracałem do liczenia
Zapalałem papierosa zapalałem światło
Otwierałem gazetę natura się zbiesiła zamykałem oczy
Jednych gwiazd już nie było drugich jeszcze nie było
Artur Międzyrzecki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz