Thomas Pynchon -- 49
Jestem jak projektor w planetarium: cały widzialny wszechświat zamknięty w kręgu sceny wydobywa się z moich ust, uszu, czasem i innych ujść. (...) Gdybym się tu teraz rozpuścił, (...) gdybym spłynął ściekami do Pacyfiku, znikłoby to wszystko, co dzisiaj widziałaś. Ty byś też znikła, ta część ciebie, która związała się, Bóg wie po co, z tym małym światkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz