iskierka zgasła
Był sobie król, był sobie paź i była też królewna.
Żyli wśród róż, nie znali burz, to rzecz zupełnie pewna.
Kochał ją król, kochał ją paź, kochali ją we dwoje.
A ona też kochała ich, kochali się we troje.
Lecz smutny los, okrutna śmierć w udziale im przypadła:
króla zjadł pies, pazia zjadł kot, królewnę myszka zjadła.
Lecz żeby ci nie było żal, dziecino ukochana -
z cukru był król, z piernika paź, królewna z marcepana.
4 komentarze:
to była straszna bajka!
po takich bajkach ludzie wyrastają na zrezygnowanych i somnambulików. a Tobie co śpiewali?
Wojskowe piosenki.
... to jedno ze wspomnień, których się boję...
Prześlij komentarz